jak złamać hasło na kurniku

Kliknij" Zapisz ", a hasło zostanie usunięte . Metoda 3: Złam hasło dokumentu Word za pomocą kodu VBA . Możesz również użyć metody kodu VBA, aby złamać hasło do dokumentu Word. Jeśli Twoje hasło ma maksymalnie 3 znaki, można je złamać w ciągu kilku minut. W tym poradniku pokażemy Ci, jak utworzyć silne hasło. Pięć skutecznych sposobów na wzmocnienie hasła. Hasła to klucze do naszych prywatnych internetowych królestw. Są jak klucze do mieszkania – chcemy, żeby zapewniały jak najwyższe bezpieczeństwo. I podobnie jak w przypadku kluczy, pragniemy żeby były łatwe w użyciu. Odpowiedzi. w taki sam sposób, jak oni "złamali" twoje hasło. kubaszlaga43. odpowiedział (a) 18.08.2015 o 15:06: A właśnie nie wiem, jak to zrobili ;) lub. Zobacz 1 odpowiedź na pytanie: Włamanie na konto minecraft. Na początku uruchamiamy drugi komputer i nagrywamy na płytę oprogramowanie Kon-Boot, które potem będzie nam potrzebne do złamania hasła administratora w naszym komputerze. Po nagraniu płyty, uruchamiamy komputer, w którym chcemy złamać hasło. Naszym oczom ukazuje się pole do wpisania hasła. Aby to zrobić, należy wykonać następujące kroki: 1. Pobierz narzędzie do odzyskiwania haseł i zainstaluj je na komputerze. 2. Uruchom narzędzie i wybierz opcję „Zresetuj hasło”. 3. Wybierz dysk twardy, na którym zainstalowany jest system Windows 10, a następnie wybierz użytkownika, dla którego chcesz zresetować hasło. 4. Flirten Lernen 2.0 Trainiere Dein Charisma. HTML / Formularze Jak wprowadzić pole, w którym można wpisać hasło? Spis treści Hasło Strona na hasłoHasło gdzie jako "nazwa" należy wpisać nazwę danego pola. Zostanie ona później wysłana wraz z formularzem. Nazwa nie powinna być zbyt długa!Wprowadza pole, w którym można wpisać hasło. Od zwykłego pola tekstowego różni się tylko tym, że podczas wpisywania do niego tekstu, nie są widoczne podawane znaki, ale jedynie gwiazdki ("*"). Można również stosować dokładnie te same atrybuty, chociaż podanie hasła domyślnego, może nie być dobrym pomysłem 🙂.Przesyłanie ważnych haseł dostępu w zwykłym formularzu pocztowym nie jest bezpieczne, ponieważ formularz taki nie jest szyfrowany. Niesie to ze sobą niebezpieczeństwo, że wiadomość w drodze do adresata może zostać przechwycona i odczytana przez osoby zaawansowanychMożna natomiast zaszyfrować cały formularz, podczas przesyłania go do skryptu, pracującego na serwerze. Aby to zrobić, należy adres skryptu (atrybut ACTION dla znacznika FORM) poprzedzić przez: "https://" (należy podać całkowity adres, a nie względną ścieżkę dostępu). Spowoduje to nawiązanie połączenia przez bezpieczny protokół SSL. Niestety nie wszystkie serwery obsługują takie połączenie 🙁Wygląd pól formularza można zdefiniować bardziej precyzyjnie dzięki możliwościom CSS - np. przy pomocy zamieszczonego Zwróć uwagę, że wpisywane znaki są automatycznie zastępowane na hasłoWykorzystując pole typu "password" można w prosty sposób zabezpieczyć wybraną stronę hasłem. W tym celu wystarczy na stronie głównej, do której wszyscy mają normalny dostęp, wstawić następujący kod: Hasłem w tym przypadku jest nazwa strony bez rozszerzenia, którą chcemy zabezpieczyć. Przykładowo: hasłem do strony (która znajduje się w tym samym katalogu co strona główna, czyli tam gdzie wstawiliśmy powyższy skrypt) będzie tajna_stronaNależy przy tym pamiętać, że zabezpieczane strony muszą mieć rozszerzenie *.html, a jeśli to niemożliwe, należy zmienić pierwszą linijkę powyższego skryptu w wyróżnionym miejscu. Nie muszę chyba przypominać, że link do takiej strony nie może pojawić się w żadnym miejscu serwisu ani na żadnej innej stronie, bo wtedy zabezpieczanie będzie zupełnie bezużyteczne, skoro dowolny użytkownik i tak będzie mógł wejść na "chronioną" stronę po prostu klikając w taki link. Jeśli nazwa strony nie będzie publicznie prezentowana, to nikt bez znajomości hasła (czyli w rzeczywistości nazwy ukrytej strony) nie będzie mógł się na nią nic nie stoi na przeszkodzie, aby zabezpieczyć w ten sposób kilka różnych stron - każdą innym hasłem. Nie można zabezpieczyć jednak dwóch podstron tym samym hasłem, ponieważ każdy plik musi mieć inną nazwę. Aby zaimplementować taki mechanizm - logowanie i ewentualnie rejestrację nowych użytkowników - trzeba się posłużyć bardziej zaawansowanym skryptem obsługiwanym po stronie serwera, np. w języku do komputera z którego korzystają użytkownicy posiadający hasło mają dostęp również inne osoby (np. użytkownicy wchodzą na zabezpieczone strony z kafejki internetowej), po zakończeniu pracy trzeba koniecznie wyczyścić tymczasowe pliki internetowe (tzw. cache przeglądarki) oraz historię w przeglądarce, która była używana. Jeśli nie zostanie to zrobione, zabezpieczenie w ogóle nie będzie skuteczne!Ponadto konieczne jest, aby w katalogu w którym znajduje się strona chroniona hasłem umieścić plik " ponieważ bez niego na niektórych serwerach będzie można zobaczyć zawartość katalogu, a tym samym nazwę ukrytej strony, która jest jednocześnie hasłem. Plik " może być nawet pusty - ważne jest, żeby się znajdował w tym samym katalogu co tajny dokument! KomentarzeZobacz więcej komentarzy Oficer aresztowany za napaść seksualną Oficer sił lotniczych USA, podpułkownik Jeffrey Krusinski, któremu powierzono kierownictwo nad programem prewencji napaści na tle seksualnym został aresztowany za… napaść seksualną. Jeffrey Krusinski fot. Arlington County Police Dept. W komunikacie policji z Arligton w Wirgini czytamy: „Pijany mężczyzna podszedł na parkingu do kobiety i zaczął obłapywać jej piersi i pośladki. Kobieta broniła się. Kiedy ponownie próbował ją dotknąć zawiadomiła policję. Aresztowany to 41-letni Jeffrey Krusinski z Arlington. Po wpłaceniu kaucji mężczyznę zwolniono z aresztu”. Air Force odwołał Krusinskiego ze stanowiska i podjął własne śledztwo w tej sprawie. Nie jest to pierwszy skandal seksualny w tej formacji sił zbrojnych USA. Najwięcej tego typu przypadków miało miejsce w bazie Lackland w Teksasie, gdzie blisko 60 kobiet złożyło skargi na 30 oficerów szkoleniowych. Z raportu Departamentu Obrony wynika, że tylko w 2011 roku zanotowano w amerykańskim wojsku 19 tys. napaści seksualnych. Na stronie internetowej programu prewencyjnego podpułkownik Krusinski pisał: „Musimy dążyć do stworzenia środowiska, w którym nie ma miejsca na incydenty natury seksualnej. Nie będziemy tolerować tego typu postępowania. Musimu traktować wszystkich członków naszej formacji z należnym szacunkiem”. Szkoda, że nie przejął się tym, co napisał. (HP – eg) Na jednym z zagranicznych forów upubliczniono hasła i loginy uzytkowników Naszej Klasy, Allegro, i wielu innych. O sprawie informuje który odnalazł stronę dzięki linkowi zamieszczonemu na GoldenLine. Czy wszyscy użytkownicy Allegro czy Naszej-Klasy powinni czuć się zagrożeni? "Przechwycone hasła najprawdopodobniej pochodzą z komputerów zainfekowanych trojanem. Co ciekawe, do wątku dalej regularnie dodawane są nowe hasła. Internauta, który umieścił linka do wątku twierdzi, że sprawdził część z przechwyconych haseł i dalej pozwalają one na dostęp do kont" - pisze Co interesujące, strona na której upubliczniono dane do loginów i haseł polskich serwisów to forum dotyczące bepieczeństwa IT. Wątek z hasłami zawiera według różnych źródeł ok. 99 stron. nie wiadomo, kto ujawnił hasał. Serwis przekazał sprawę polskiemu oddziałowi CERT. Źródło: Forum, na którym znalazły się przechwycone hasła jest już nieaktywne. Użytkownicy, którzy podejrzewają, że ich hasło nie było dostatecznie chronione powinni jak najszybciej je zmienić. Podobne zalecenia dla swoich użytkowników miał gdy na początku wrześnie doświadczył włamania do bazy. Mimo, że upublicznienie danych na zagranicznym forum nie wynikało z winy serwisów, Allegro postanowiło chuchać na zimne. Poniżej załączam oświadczenie serwisu. Oświadczenie Allegro: W związku z nieprawdziwymi i niedokładnymi informacjami jakie krążą po Internecie chcielibyśmy poinformować, iż nie miał miejsca żaden wyciek danych z serwisów Allegro, ani żadnego z serwisów Grupy Allegro. Dane osobowe oraz hasła jakie można było znaleźć na forach i blogach internetowych zostały skradzione z komputerów domowych ich Użytkowników. Jakiekolwiek twierdzenie, iż dane te pochodzą z serwisu Allegro jest nieprawdziwe i godzi w dobre imię serwisu. Dane zamieszczone w Internecie zostały skradzione prawdopodobnie przy użyciu programów szpiegujących, tzw. Trojanów z komputerów domowych ich właścicieli. Serwis Allegro nie miał z tymi wydarzeniami nic wspólnego. Jednocześnie chcielibyśmy wskazać na fakt, iż w wielu tego typu przypadkach początek problemu zaczyna się od użycia nieautoryzowanego oprogramowania na komputerach domowych oraz nieprzemyślanego korzystania z zasobów Internetu. W ten sposób internauci "wpuszczają" na swoje komputery złośliwe oprogramowanie, a co za tym idzie wystawiają się na cel przestępców. Jednym z najczęściej popełnianych błędów Internautów jest posiadanie tego samego (często niezmiernie łatwego) hasła dostępowego do wielu usług i serwisów internetowych. Ułatwia to potencjalne ataki przestępców mające na celu wyłudzenie danych osobowych oraz podszywanie się. W celu uniknięcia tego problemu serwis Allegro rozpoczął kilka miesięcy temu akcję edukacyjno-prewencyjną mającą na celu przekonanie naszych Użytkowników do zmiany haseł dostępowych do kont Allegro. Akcja ta, cyklicznie obejmującą część z Użytkowników ma na celu wprowadzenie odpowiedniego standardu konstrukcji haseł, tak by odpowiadały podstawowym zasadom bezpieczeństwa. Tworząc nowe hasło warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Długość hasła powinna wynosić od 6 do 16 znaków. Musi ono zawierać co najmniej jedną cyfrę. Pod żadnym pozorem nie może zawierać nazwy Użytkownika, imienia ani nazwiska. Jednocześnie przypominamy, iż używanie nieoryginalnego oprogramowania oraz "klikanie" w nieznane linki grozi zainfekowaniem komputera osobistego wirusem kradnącym dane. Jest to jednoznaczne z przekazaniem przestępcom danych dostępowych do swojego konta e-mail, internetowego konta bankowego oraz kont w innych serwisach internetowych. Dlatego zalecamy używanie jedynie oryginalnego oprogramowania, skanowanie komputera programem antyirusowym oraz rozsądne korzystanie z zasobów Internetu. Usługi ślusarskie dla użytkownika systemu - podpowiadamy, jak dostaniesz się do swoich danych, gdy zapomnisz hasło. Wyjaśniamy też, jak uchronić się przed agresorami próbującymi złamać hasło. Do pobrania: OphcrackMozilla Password RecoveryInternet Explorer Password RecoveryPassTool Password RecoveryAsterisk KeyKeePassStanagnos Password Manager Nie wiesz jak złamać hasło, a zapomniałeś je i nie możesz się dostać do zabezpieczonego systemu lub zaszyfrowanego pliku? A może nie pamiętasz hasła głównego, które broni dostępu do różnych serwisów internetowych? W tej sytuacji masz nie lada problem. Pokażemy ci, jak odzyskać dostęp do swoich danych, jak złamać hasło, a także jak niewielkim nakładem pracy zapewnić im możliwie wysokie bezpieczeństwo. 1. Atak słownikowy Wiele programów do łamania haseł działa na podstawie tzw. słowników, czyli list słów, które mogą być zawarte bezpośrednio w programie lub dostępne oddzielnie, do pobrania z Internetu. Hasłołamacze wypróbowują kolejno kombinacje znaków, które odpowiadają nazwom lub pojęciom - najpierw same, a potem z cyframi. Zobacz również:Masz ten smartfon Samsunga? Dostępna jest nowa aktualizacja zabezpieczeń! [ Użytkownik, który chce uzyskać możliwie najbezpieczniejsze hasło, powinien obrać zbitkę przypadkowych liter, cyfr i znaków specjalnych, natomiast nie powinien używać całych słów. Jeśli mechanizm zabezpieczający rozróżnia małe i wielkie litery, warto z tego skorzystać, używając hasło, w którym są jedne i drugie. Najlepiej stosować złożone kombinacje z liczbami na początku i/lub na końcu. Na przykład Hasło69 jest częściej stosowane, a więc łatwiej je odgadnąć niż 69Hasło. Jeszcze lepsze okaże się Ha6sł9o. Niedbalstwo użytkowników jest jednak ogromne, skoro większość haseł można złamać na zwykłym pececie z użyciem słownika zaledwie w ciągu dwóch-trzech minut. 2. Atak siłowy Gdy atak słownikowy nie daje rezultatu, można zastosować siłowy. Znany także jako brute force (ang. brutalna siła), polega na odgadywaniu hasła metodą próbowania wszystkich możliwych kombinacji znaków. Im dłuższe hasło i im bardziej kombinacja odbiega od normy, tym trudniejsze zadanie ma agresor. Pewne jest jednak, że prędzej czy później hasło zostanie złamane. Aby chronić się przed atakami tego typu, będąc administratorem witryny WWW, należy ograniczyć liczbę prób dostępu (np. do pięciu lub trzech - tak jak w bankach internetowych), a potem zablokować je np. na 15 lub 30 minut. Jeśli jesteś użytkownikiem systemu, w którym możesz zastosować taką blokadę, powinieneś skorzystać z tej możliwości. 3. Hasła w Windows Hasło broniące dostępu do Windows nie jest na tyle bezpieczne, na ile mogłoby być. Starsze wersje Windows tworzą wartości haszowania nie tylko za pomocą menedżera LAN z Windows NT4, 2000, XP i Visty (NTLM), lecz także (aby zachować zgodność) za pomocą przestarzałego menedżera LAN dostępnego w starszych wersjach Windows (LM). Wartość haszowania to jednoznaczne przekształcenie za pomocą złożonego obliczenia. Ma ona określoną długość, ponadto na jej podstawie łatwo ustalić, czy wpisane hasło jest prawidłowe. Aby odkryć hasło, wystarczy odszyfrować jedną z obu wartości haszowania (sygnatur). Znacznie łatwiej zrobić to z sygnaturą LM. Po pierwsze, jest tu mniej możliwości, bo ze względu na kompatybilność Windows przekształca wszystkie litery na wielkie. Po wtóre, hasło zostaje przekształcone na ciąg składający się z 14 znaków (dłuższe hasło zostanie skrócone, krótsze zaś dopełnione zerami), po czym podzielone na dwa ciągi po siedem znaków. Tymczasem znaczniej prościej złamać dwa siedmioznakowe kody niż jeden czternastoznakowy. Dopiero nowsze edycje Windows (XP z dodatkiem SP3, Vista i Windows 7) nie stosują tych uproszczeń, więc ustalić hasło w tych systemach jest dużo trudniej i zajmuje więcej czasu. 4. Z pomocą matematyki Korzystając z matematycznych sztuczek, łatwo rozszyfrować hasło Windows. Zamiast obliczać wartości haszowania i sprawdzać je jedna po drugiej, oblicza się je raz dla każdego wariantu hasła, a potem umieszcza w ogromnym spisie. Taka lista miałaby rozmiar kilku(nastu) terabajtów. W tym miejscu wkraczają do akcji tzw. tęczowe tablice (rainbow tables). Ustalone w wyniku haszowania sygnatury są w nich wielokrotnie skracane. Sygnatura określonej kombinacji znaków podaje, w której części tabeli należy znaleść odpowiednie hasło. W ten sposób pozostaje do wypróbowania tylko ileś tysięcy wariantów. Zależnie od złożoności jaką ma twoje hasło i mocy obliczeniowej peceta złamanie hasła może potrwać od kilku sekund do minuty. Bezpłatny Ophcrack działa na podstawie technologii opracowanej przez kryptografa Philippe'a Oechslina. Oprócz tego narzędzia do odszyfrowania hasła są wymagane tęczowe tablice, które pobierzesz ze strony Ophcrack. Wybór właściwej zależy od twojego systemu. Użytkownikom Windows XP polecamy XP Free Fast, a użytkownikom Visty tabelę Vista Free. Na wspomnianej stronie internetowej znajdziesz ponadto dane do utworzenia krążka startowego Ophcrack Live CD. Pobierz odpowiedni obraz ISO i nagraj go na płytę. Następnie uruchom z niej system operacyjny - zawiera prostą dystrybucję Linuksa. W razie potrzeby musisz zmienić kolejność napędów w BIOS-ie. 5. Nie tylko procesor Aby złamać hasło, główną kwestią jest moc obliczeniowa. Algorytmy i metody szyfrowania dziś uznawane za bezpieczne już niedługo mogą odejść do lamusa. Hasło, którego ustalenie wymagało dotychczas superkomputera, obecnie złamiesz za pomocą nowoczesnej... karty graficznej. Karty tego typu potrafią wyjątkowo wydajnie wykonywać obliczenia, wspomagając w tym procesor. W ten sposób konwencjonalny system czterordzeniowy osiąga wydajność rzędu 0,9 miliona operacji arytmetycznych na sekundę. Jeszcze niedawno ten rząd wielkości był zastrzeżony dla wielordzeniowych maszyn obliczeniowych. Natomiast obecnie użytkownik nawet nie musi niczego konfigurować - programy zlecające wspomniane operacje same odwołują się do karty graficznej.

jak złamać hasło na kurniku